eSPe 121 – ŚDM i co dalej?
dopoxetine without prescription lioresal without prescription
Jak zejść z kanapy?
Światowe Dni Młodzieży zakończyły się już kilka tygodni temu. Na Błoniach i Campus Misericordiae nie ma już śladu po uroczystościach. Co zrobić, aby ten czas nie pozostał tylko w naszych wspomnieniach i ten wielki „kapitał” nie rozpłynął się w chmurze, jak samolot papieski zaraz po starcie z Balic?
Na takie pytanie w jednym z wywiadów podsumowujących ŚDM odpowiadał abp Stanisław Gądecki. Zwrócił uwagę, że młodzi „potrzebują pouczeń i wskazań, ale przede wszystkim potrzebują, aby duszpasterz był z nimi, towarzysząc im w drodze”. Przewodniczący polskiego episkopatu podkreśla, że młodzież jest dziś bardzo wrażliwa i dobrze wie, co jest dobre, a co złe, ale „w konfrontacji ze światem – z ową „kulturą kanapy” – nie znajduje w sobie dość siły, by się temu złu sprzeciwić. I stąd tak ważne jest, aby w całym tym duchowym zmaganiu był z nią ktoś, kto zrozumie, wesprze, podtrzyma, ale też kto nie boi się upomnieć i wskazać właściwą drogę”.
W tym numerze „eSPe” przeczytacie świadectwa ludzi, którzy – każdy na swój sposób – w swoim życiu „zmagali się z kanapą”. Te historie pokazują, jak zejść z wygodnej kanapy i zacząć żyć na serio. Te przemiany zachodziły często między jednymi a drugimi ŚDM.
Do spotkania w Panamie zostały prawie trzy lata. Do roboty! Bo ŚDM to dopiero początek.
Owocnej lektury!
Przemysław Radzyński
Redaktor naczelny